poniedziałek, 19 grudnia 2011

Stollen, niemieckie ciasto bożonarodzeniowe




Ciasto to miałam okazję jeść wielokrotnie, ale kupione w jednej z niemieckich sieciowych sklepów, a nie upieczone samodzielnie. Gdy więc w tym roku zobaczyłam je na blogach, stwierdziłam, że nadszedł czas, aby w końcu samodzielnie je przygotować. Zamiast zabrać się do tego 5 tygodni przed Świętami, jak podaje przepis, za pieczenie wzięłam się tydzień przed Wigilią ;) Wyszło pyszne i myślę, że jak już je wreszcie zaczniemy za kilka dni zajadać, będzie smakowało równie dobrze. Na razie leżakuje zgodnie z instrukcją, ale bez jednej "piętki", którą spałaszowałam :)

Przepis pochodzi z Kuchni pełnej smaków , bo gdy zobaczyłam, że ma go prosto z Drezna, to wiedziałam, że właśnie tą recepturę wykorzystam, gdyż mam do tego miasta sentyment...







Cytuję za Ewelajną, z kosmetycznymi zaledwie modyfikacjami:


Składniki:

  • 300 g rodzynek
  • 166 ml rumu
  • 175 g masła
  • 40 g smalcu
  • 0,5 kg mąki
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół cukru waniliowego
  • 83g cukru (u mnie trzcinowy)
  • 1/2 kostki drożdży ( 50 gram)
  • 1/3 szklanki mleka
  • skórka starta z całej pomarańczy
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 2 czubate łyżki kandyzowanej skórki cytrynowej
  • 2 czubate łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • 50g mielonych migdałów
  • 50g migdałów w płatkach
  • 1 marcepanowa masa, u mnie miała 200g ( można wykorzystać chlebek marcepanowy, ale trzeba go obrać z czekolady)
  • 125 g masła podzielone na pół - na wykończenie
  • cukier puder w sporej ilości na obsypanie



1. Dzień wcześniej zalej rumem migdały, rodzynki i koryntki. Pozostałe składniki umieść w ciepłym, czyli wyjmij z lodówki wszystko, co jest w składnikach. Następnego dnia osącz bakalie.
2. Masło i smalec rozpuść.
3. Rozpuść drożdże w ciepłym mleku.
4. Mąkę przesiej do miski i zrób w niej dołek, tam wlej drożdże z mlekiem. Wymieszaj i dodaj proszek do pieczenia, sól, mielone migdały, i rozpuszczony tłuszcz. Połącz wszystko i dodaj wszystkie skórki (startą i kandyzowane) oraz odsączone bakalie i cukier. Wyrabiaj energicznie przez 15 min. Po tym czasie ciasto włóż do miski, przykryj folią i na 2-3 godz. odstaw w ciepłe miejsce.
5. Po tym czasie uderz mocno w ciasto, aby je odgazować, i znów ugniataj 5-8 min. W tym czasie rozgrzej piekarnik do 200°C.
6. Ciasto uformuj jak chleb. W środek, wzdłuż włóż marcepan uformowany w wałek. Ciasto możesz włożyć do:
* keksówki nacinając wzdłuż na głębokość 1cm jak chleb (tak zrobiłam),
* specjalnej foremki do stollen, albo
* położyć na dużej blasze na papierze robiąc okrągły, niezbyt duży placek i zakładając połowę na siebie, czyli składając jak naleśnik - na pół; w tym wypadku najpierw włóż w ciasto wałek marcepanowy, później złóż ciasto na pół, i jeszcze raz na pół.
7. Włóż ciasto do piekarnika i od razu zmniejsz temp. do 175°C. Piecz 45 - 55 min.
8. Bezpośrednio po upieczeniu posmaruj połową roztopionego masła i za chwilę obsyp obficie cukrem pudrem. Pozostaw do ostygnięcia. Następnie znów polej roztopionym masłem i jak wsiąknie, posyp cukrem pudrem
9. Po ostygnięciu zawiń w papier i odstaw na 5 tygodni w chłodne miejsce( ja zawinęłam w papier do pieczenia i następnie w folię)











2 komentarze:

  1. Fantastycznie:):):).
    Cieszę się, że Ci się udało:). Cieszę się, zę skorzystałaś z mojego przepisu:)
    Już nie mogę się doczekać tego smaku..., bo też "wciągnęłam" piętkę robiąc zdjęcia. Była bardzo dobra:):):).
    Pozdrawiam, Sister-s!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i złośliwe będą usuwane. Jeśli chcesz coś napisać, proszę podpisz się :)